Nie było w świecie lisa ponad lisa Witalisa…
Miał Witalis taki ogon, że nie było wprost nikogo…
Lis się budził niespodzianie i… jadł ptaszki na śniadanie *)

Dostaliście po skórze. A dlaczego? Boście tchórze !

.

.

Powiedz Lisie, jakie dziś masz widzimisię ?